fbpx

Kawa w ciąży – najnowsze fakty

kawa z mlekiem

Udostępnij ten post

KAWA W CIĄŻY – NAJNOWSZE FAKTY

Nie możesz pić kawy w ciąży, picie kawy w ciąży szkodzi…itp. Czy to właśnie słyszysz gdy próbujesz dowiedzieć się czy picie kawy w ciąży jest ok? Pewnie tak bo jeśli chodzi o jadłospis kobiety w ciąży wiele rzeczy ocenia się na zasadzie „lepiej dmuchać na zimne”. Nie mówię, że to źle. Wręcz przeciwnie – myślę, że to dobre podejście bo lepiej zrezygnować z czegoś na okres dziewięciu miesięcy niż ryzykować. Jednak czy ta zasada obowiązuje również wobec kawy?

Kawie stawia się naprawdę poważne zarzuty. Mówi się o tym, że może być odpowiedzialna za poronienia, porody przedwczesne czy wady cewy nerwowej. Słysząc takie informacje wszystkie ciężarne kawoszki muszą być załamane. No bo jak nagle wytrzymać bez kawy przez dziewięć miesięcy?! Ktoś mówi im wtedy, że należy zastąpić ją kawą bezkofeinową, ale HELOŁ przecież to nie to samo!

Z myślą o wszystkich kobietach w ciąży, które nie wyobrażają sobie życia bez małej czarnej (nie mam na myśli sukienki lecz kawę) zebrałam wyniki wybranych badań naukowych z okresu dwóch ostatnich lat. Dzięki nim będziemy mogły odpowiedzieć sobie na pytanie – czy picie kawy w ciąży jest aż tak niebezpieczne i czy kawa w ciąży jest całkowicie zabroniona…?
[su_spacer size=”20″]

Gdzie kryje się kofeina?

[su_spacer size=”10″]

Mówiąc o tym, że kawa w ciąży jest przeciwwskazana nie możemy zapomnieć o tym, że kofeina – alkaloid oskarżany o całe zło występuje również w innych produktach. Znajdziemy go, np. w herbacie (w jej przypadku mówi się nie o kofeinie lecz o teinie), napojach energetyzujących a także słodkich napojach gazowanych (do których zalicza się, m.in. słynna Coca-Cola).

[su_spacer size=”10″]

Źródłem kofeiny mogą być różne produkty – to fakt. Jednak produkt produktowi nie równy, ponieważ każdy zawiera kofeinę w odmiennych ilościach. Już samo słowo „kawa” kryje w sobie wiele pozycji o różnej zawartości kofeiny, np. kawa rozpuszczalna będzie miała jej mniej niż ta, którą przygotujemy w ekspresie. Dlatego obliczając dzienne spożycie kofeiny nie możemy zapomnieć o tych różnicach.

[su_spacer size=”10″]

Dla ułatwienia podaję poniżej małą ściągę. Dzięki niej będziecie mogły oszacować czy Wasze spożycie kofeiny w ciągu dnia nie przekracza normy. Jeśli zapytacie – w jakich ilościach dozwolone jest picie kawy w ciąży to pewnie uzyskacie różne odpowiedzi. Niektóre będą mniej restrykcyjne a inne bardziej. Jest to spowodowane tym, że wyniki badań naukowych w tej kwestii są nadal niejednoznaczne. Jednak jeśli macie do wyboru mniej lub więcej to w tym przypadku (mimo całej mojej sympatii do kawy) skłaniałabym się bardziej w stronę mniej. To znaczy ile? Według zaleceń European Food Safety Authority (2015) jest to 200 mg na dobę. Skoro już wiemy ile kofeiny dziennie możemy przyjąć, to teraz sprawdźmy w jakich ilościach występuje w różnych produktach.

[su_spacer size=”10″]

Zawartość kofeiny w wybranych kawach (podana w mg na filiżankę o pojemności 150 ml)

  • Cappuccino o smaku orzechowym – 39 mg
  • Cappuccino o smaku śmietankowym – 41 mg
  • Kawa „3w1” – 54 mg
  • Kawa „2w1” – 78 mg
  • Kawa rozpuszczalna – 66 mg
  • Kawa Arabica – od 50 do 120 mg
  • Kawa Robusta – od 100 do 250 mg

 

Zawartość kofeiny w czekoladzie (podana w mg na 100 g produktu)

  • czekolada mleczna E.Wedel – 20,7 mg
  • czekolada mleczna Goplana – 25,7 mg
  • czekolada mleczna Alpen Gold – 16, 1 mg
  • czekolada gorzka – 70 mg

 

Zawartość kofeiny w herbatach parzonych przez 5 minut (podana w mg na 200 ml naparu)

  • Herbata czarna ekspresowa Lipton – 48,4 mg
  • Herbata czarna ekspresowa Tetley – 40 mg
  • Herbata czarna ekspresowa Saga – 24,3 mg
  • Herbata czarna liściasta Lipton – 35,3 mg
  • Herbata czarna liściasta Posti Yunan – 32,2 mg
  • Herbata zielona ekspresowa Vitax – 48,9 mg
  • Herbata zielona ekspresowa Malwa – 11,1 mg
  • Herbata zielona liściasta Biofix – 20,8 mg
  • Herbata zielona liściasta Vitax – 29,1 mg

 

Zawartość kofeiny w napojach gazowanych (podana w mg na 100 ml)

  • Coca-Cola – 9,4 mg
  • Pepsi – 10,1 mg
  • Napoje energetyzujące – 32 mg
  • Napój izotoniczny – 10 mg

[su_spacer size=”10″]

Ufff…sporo tego, ale mam nadzieję, że bez problemu dacie radę z taką ściągą. A może w przyszłości przygotuję dla Was w prezencie rozpiskę ile czego dziennie możecie wypić by nie przekroczyć tych magicznych 200 mg kofeiny? Co Wy na to? Dajcie znać! Skoro wiemy już gdzie znajduje się kofeina to teraz przejdziemy do tematu pod tytułem „kawa a ciąża”.

[su_spacer size=”20″]

Kawa w ciąży a wady cewy nerwowej

[su_spacer size=”10″]

Szacuje się, że wady cewy nerwowej pojawiają się z częstotliwością 1-10 na 1000 urodzeń. Niestety przyczyny ich występowania są nadal nieznane…Przypuszcza się, że może być to mieszanka predyspozycji genetycznych i czynników środowiskowych. Za ich pojawienie się obwiniana jest, m.in. niedostateczna ilość kwasu foliowego w diecie. Dlatego według najnowszych rekomendacji Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników (2017) zaleca się aby suplementować kwas foliowy przez całą ciążę a nawet okres połogu i laktacji!

[su_spacer size=”10″]

Niestety kofeina zawarta w kawie (ale pamiętajmy, że nie tylko) prawdopodobnie zmniejsza przyswajalność kwasu foliowego. Jednak pomimo takich doniesień w metaanalizie przeprowadzonej przez Zhao-Xia et al. (2016) nie zaobserwowano by picie kawy w ciąży wiązało się z większym ryzykiem rozwoju wad cewy nerwowej.

[su_spacer size=”10″]

Z drugiej strony inni autorzy – Schmidt et al. (2017) zaobserwowali, że może istnieć pewien związek między piciem kawy w ciąży a wystąpieniem wspomnianych wad. Wnioski, do których udało im się dojść nie są jednoznaczne i dlatego można powiedzieć, że rzucają nowe światło na badania dotyczące szkodliwości kofeiny w ciąży. Są ciekawe dlatego, że autorzy zaobserwowali iż picie kawy w ciąży powodowało wzrost ryzyka rozwoju wad cewy nerwowej u dzieci kobiet, które piły kawę sporadycznie (co najmniej 1 filiżankę na miesiąc) podczas gdy u kobiet, które piły kawę częściej (co najmniej 3 filiżanki dziennie) takiego ryzyka nie było. Autorzy zasugerowali, że u kobiet, które piją kawę na co dzień rozwija się tolerancja na kofeinę przez co jej działanie nie jest tak szkodliwe. Nie oznacza to jednak, że możemy pić kawę bez umiaru – pamiętajmy o zalecanych 200 mg kofeiny dziennie.

[su_spacer size=”20″]

Kawa w ciąży a mózgowe porażenie dziecięce

[su_spacer size=”10″]

Nie mówi się o tym zbyt często, ale w świecie nauki rozważa się również możliwość wystąpienia zależności między piciem kawy w ciąży a większym ryzykiem wystąpienia mózgowego porażenia dziecięcego. Czy słusznie?

[su_spacer size=”10″]

Na razie nie ma zbyt wielu badań naukowych na ten temat jednak udało mi się znaleźć jedno ciekawe. Jest ono interesujące pod tym względem, że autorzy nie zaobserwowali aby kawa zwiększała ryzyko wystąpienia mózgowego porażenia dziecięcego. Ale! Odnotowali za to, że może je zwiększać napoje zawierające kofeinę (czyli produkty typu cola). U kobiet, które spożywały 3-5 porcji dziennie tego typu produktów między 13. a 30. tygodniem ciąży, zaobserwowano większe ryzyko wystąpienia mózgowego porażenia dziecięcego. Z czego to wynika? Być może nie tylko kofeina, ale i pozostałe składniki tego typu produktów wykazują niekorzystne działanie.

[su_spacer size=”20″]

Kawa w ciąży a poronienia

[su_spacer size=”10″]

Bardzo wiele dyskusji dotyczy tego czy picie kawy w ciąży może przyczynić się do poronienia. Z przykrością muszę przyznać, że jak do tej pory nie uzyskano jednoznacznej odpowiedzi na to ważne pytanie.

[su_spacer size=”10″]

W jednym z najnowszych badań przeprowadzonych na ten temat przez Cheng et al. (2016) stwierdzono, że ryzyko poronienia zwiększa się wraz ze wzrostem spożycia kofeiny. Dla przykładu u kobiet w ciąży wśród, których dzienne spożycie wynosiło 50-149 mg współczynnik poronienia wynosił 1,02. Natomiast dla kobiet, które przyjmowały 350-699 mg kofeiny dziennie wzrastał do 1,4.

[su_spacer size=”10″]

Tak jak wspomniałam nadal nie uzyskano jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o to czy picie kawy w ciąży może być przyczyną poronień. W związku z tym warto trzymać się limitu jaki wynosi 200 mg kofeiny dziennie.

[su_spacer size=”20″]

Kawa w ciąży a nudności

[su_spacer size=”10″]

Zacznijmy od tego, że kawa charakteryzuje się mocnym aromatem, którego nie da się pomylić z niczym innym. Ten fakt dyskwalifikuje ją jako produkt zalecany przy mdłościach, ponieważ w ich przypadku zaleca się unikanie intensywnych zapachów.

[su_spacer size=”10″]

Fakt, że kawa może nasilać wymioty potwierdziło badanie Crozier et al. (2016), w którym wykazano, że kobiety spożywające kawę/herbatę około 5-6 razy w tygodniu, częściej skarżyły się na nudności w porównaniu do tych, które spożywały ją 11-12 razy w tygodniu.

[su_spacer size=”20″]

Kawa w ciąży a anemia ciążowa

[su_spacer size=”10″]

Nie będę robiła tutaj długiego wstępu, ponieważ o anemii ciążowej napisałam cały artykuł, który znajdziecie TUTAJ. Jednak skoro jesteśmy już przy temacie kawy to warto wspomnieć, że nie ułatwia ona wchłaniania żelaza.

[su_spacer size=”10″]

Przyswajalność żelaza jest bardzo niepewna, ponieważ waha się od 1 do 40%. To w jakim stopniu wchłoniemy ten pierwiastek zależy od wielu czynników. Jednym z nich jest kofeina, która niestety nie ułatwia tego procesu.

[su_spacer size=”10″]

Pamiętajcie, że zapotrzebowanie na żelazo gwałtownie wzrasta w drugiej połowie ciąży osiągając szczyt w trzecim trymestrze. Dlatego szczególnie w tym okresie zwróćcie uwagę na elementy jadłospisu, które mogą utrudniać (czyli kawa) lub ułatwiać przyswajanie tego pierwiastka. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

[su_spacer size=”10″]

Ciąża a picie kawy – PODSUMOWANIE

[su_spacer size=”10″]

Na koniec tego artykułu wypadałoby odpowiedzieć na kluczowe pytanie – czy picie kawy w ciąży jest całkowicie zabronione? Jak same widzicie nawet naukowcy mają problem z odpowiedzią, ponieważ pojawia się tu wiele niewiadomych.

[su_spacer size=”10″]

Jakie jest moje zdanie na temat picia kawy w ciąży? Uważam, że nie musicie jej sobie odmawiać o ile zachowacie umiar i będziecie pamiętały o nie przekraczaniu maksymalnej dziennej dawki kofeiny w ilości 200 mg.

[su_spacer size=”10″]

P.S. Korzystając z okazji jaką jest temat płynów w ciąży przypominam Wam, że pomimo tego, iż upały powoli dobiegają końca warto dbać o odpowiednie nawodnienie organizmu. O tym jaką wodę wybrać i dlaczego jej picie jest tak ważne pisałam w artykule na temat nawadniania organizmu w ciąży. Pamiętajcie również, że fajnym zamiennikiem dla kawy mogą być różne zioła (ale nie wszystkie są polecane w ciąży dlatego warto zapoznać się z tym tematem czytając mój artykuł na temat stosowania ziół w ciążyJ).


Wybrane źródła naukowe, z których pochodzą informacje znajdujące się w artykule:

  • Bivolarska A., Gatseva PD., Maneva I. (2016) The Role of Eating Habits on the Iron Status of Pregnant Women. Journal of the American College of Nutrition, 35(2): 118-125.
  • Białas M., Łuczak H., Przygoński K. (2009) Zawartość kofeiny w wybranych napojach kawowych w proszku. BROMAT. CHEM. TOKSYKOL., 3: 426-430.
  • Chen LW., Wu Y., Neelakantan N. et al. (2016) Maternal caffeine intake during pregnancy and risk of pregnancy loss: a categorical and dose-response meta-analysis of prospective studies. Public Health Nutrition, 19(7): 1233-44.
  • Crozier SH., Inskip HM., Godfrey KM. et al. (2017) Nausea and vomiting in early pregnancy: Effects on food intake and diet quality. Maternal & Child Nutrition, 13(4).
  • Jarosz M., Wierzejska R., Mojska H. (2009) Zawartość kofeiny w produktach spożywczych. BROMAT. CHEM. TOKSYKOL., 3: 776-781.
  • Radhika K. (2017) Bioavailability & absorption of Iron and Anemia. Indian Journal of Community Health, 29(4): 453-457.
  • Zhao-Xia L., Zhuang-Lei G., Wang JN. et al. (2016) Maternal Coffee Consumption During Pregnancy and Neural Tube Defects in Offspring: A Meta-Analysis. Fetal & Pediatric Pathology, 35(1): 1-9.

Zobacz jeszcze

picie kawy przy endometriozie
Dieta przeciwzapalna

Czy picie kawy jest zdrowe przy endometriozie?

Kawa to drugi towar handlowy na świecie (zaraz po ropie naftowej). Nazywa się ją „płynnym złotem” i nie chodzi tu wyłącznie o finanse. Mała czarna

Zapisz się do newslettera