Odebrałaś wyniki badań i z przerażeniem patrzysz na niskie wartości AMH? Spokojnie, to jeszcze nie koniec marzeń o ciąży. Badanie AMH to tylko jeden z elementów oceny rezerwy jajnikowej. Poza tym pamiętaj, że nawet niska rezerwa jajnikowa nie przekreśla szans na ciążę. Co zrobić, aby zadbać o jakość komórek jajowych i w pewnym stopniu opóźnić proces zmniejszania się potencjału rozrodczego jajników?
Spis treści
ToggleNiska rezerwa jajnikowa – 4 badania, dzięki którym sprawdzisz, czy dotyczy to Ciebie
Często spotykam się z pytaniami o to, czy niskie AMH przekreśla szansę na zajście w ciążę? Odpowiedź brzmi: nie. Ocena rezerwy jajnikowej nie kończy się na jednym badaniu. Tyle tyłem wstępu. Zanim rozwinę tę myśl, chciałabym wyjaśnić 4 podstawowe pojęcia, które warto znać:
- rezerwa jajnikowa – mówiąc najprościej, jest to potencjał rozrodczy jajników. Liczba pierwotnych pęcherzyków jajnikowych zdolnych do przekształcenia się w dojrzałe komórki jajowe.
- AMH – inaczej hormon antymüllerowski produkowany przez pęcherzyki pre- i antralne w jajnikach. Reguluje proces dojrzewania i uwalniania komórki jajowej.
- FSH – hormon folikulotropowy nazywany również „hormonem dojrzewania pęcherzyków”. Stymuluje jajniki do produkcji estrogenów i wytwarzania pęcherzyków jajnikowych. Odpowiada również za cykliczne zmiany w endometrium.
- Inhibina B – marker wzrostu pęcherzyków Graffa. Obok oznaczenia AMH, badanie stężenia inhibiny B jest uznawane za najbardziej prognostyczny parametr w ocenie potencjału rozrodczego jajników.
Skoro wyjaśniłam już 4 ważne pojęcia, przejdę do odpowiedzi na pytanie o to, jakie badania wykonać w celu oceny rezerwy jajnikowej?
Badanie AMH
Pozwala określić pewien potencjał komórek rozrodczych. Świadczy o potencjalnej ilości pęcherzyków jajnikowych. Przy czym nie mówi nic o ich jakości, a przecież i ona też ma duże znaczenie przy staraniach o dziecko.
Jak interpretować wyniki badania AMH? Normy zależą od wieku, a także czynników genetycznych i środowiskowych. Za wartość referencyjną dla kobiet w wieku rozrodczym uznaje się wartości między 1 ng/ml, a 3,0 ng/ml. Znacznie wyższe wcale nie są powodem do radości, ponieważ mogą wskazywać na zespół policystycznych jajników (PCOS).
Badanie AMH cieszy się dużą popularnością, ponieważ można wykonać je w dowolnym dniu cyklu. Niestety jest jedno “ale” – samo oznaczenie AMH nie wystarczy do oceny rezerwy jajnikowej. Jakie jeszcze badania warto wykonać, aby ją poznać?
Badanie FSH
Polega na oznaczeniu stężenia hormonu folikulotropowego (FSH). Wykonuje się je głównie w diagnostyce niepłodności, a także zaburzeniach miesiączkowania i owulacji. Przy czym pamiętaj, że nie możesz zgłosić się na nie w każdej chwili. Oznaczenie FSH we krwi wykonuje się między 2. i 5. dniem cyklu.
Im wyższe stężenie FSH w fazie pęcherzykowej cyklu menstruacyjnego, tym większe ryzyko problemów z zajściem w ciążę. Podwyższone stężenie hormonu dojrzewania pęcherzyków obserwuje się zwykle w przedwczesnym wygaszaniu czynności jajników (w wyniku chorób, radio- lub chemioterapii) i pierwotnej niewydolności jajników.
W przypadku starań o dziecko za niepokojący uznaje się wynik powyżej 10 mIU/ml, ale powszechnie uznaje się, że dopiero stężenie FSH >15 mlU/ml jest nieprawidłowe. Z kolei wynik powyżej 25 mlU/ml oznacza bardzo niskie szanse na zajście w ciążę.
Badanie AFC
Przezpochwowe badanie USG, które wykonuje się między 2. a 4. dniem cyklu. Pozwala określić liczbę pęcherzyków antralnych (o średnicy 2-8 mm), które wzrastają i przekształcają się w dojrzałą komórkę jajową. Ich liczba nie powinna być mniejsza niż 5.
Badanie inhibiny
Badanie poziomu inhibiny B na początku fazy folikularnej mówi o liczbie, a także jakości pęcherzyków jajnikowych. Wykonuje się je w 2. dniu cyklu.
Stężenie powyżej normy może świadczyć o guzach jajników a poniżej normy o obniżeniu rezerwy jajnikowej. Nieprawidłowe wyniki mogą być wskazaniem do pogłębionej diagnostyki w kierunku: przedwczesnego wygasania funkcji jajników, zaburzeń czynności podwzgórza czy tzw. zespołu opornych jajników.
Rezerwa jajnikowa a ciąża
Niska rezerwa jajnikowa to mniejsze szanse na zajście w ciążę. W takim razie warto zastanowić się, jakie są przyczyny niskiego AMH oraz nieprawidłowych wartości innych parametrów pozwalających na jej ocenę?
Głównym czynnikiem jest wiek. Przyjmuje się, że po 35. roku życia rezerwa jajnikowa ulega znacznemu obniżeniu. Negatywny wpływ na nią mają również:
- chemioterapia i radioterapia,
- torbiele na jajnikach
- przebyte operacje jajników,
- zaburzenia genetyczne,
- niektóre choroby (szczególnie choroby autoimmunologiczne),
- styl życia.
Czy rezerwa jajnikowa może wzrosnąć po zastosowaniu diety?
Jeśli chcesz szybko poznać odpowiedź na powyższe pytanie, odpowiadam już na wstępie, że nie. Niestety, nie istnieje magiczny sposób na to by cofnąć czas i zmiany, które zaszły w jajnikach. ALE!
Nie oznacza to, że masz związane ręce i pozostało Ci już tylko patrzeć na to, jak spadają Twoje szanse na ciążę. Wręcz przeciwnie – powinnaś zacząć działać jak najszybciej i nie marnować cennego czasu. Co możesz zrobić?
Zadbaj o jakość komórek jajowych za pomocą diety
Pamiętaj, że nie tylko ilość, ale i jakość komórek jajowych jest ważna. Możesz na nią wpłynąć poprzez dietę. Do składników wykazujących pozytywny wpływ na jakość komórek jajowych należą:
- wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3;
- konezym Q10;
- witamina D;
- antyoksydanty (witaminy A, C, E, selen, cynk),
- tryptofan (z którego powstaje melatonina – silny antyoksydant).
Niskie AMH – rozważ suplementację witaminy D, melatoniny, koenzymu Q10, DHEA i mio-inozytolu
W dużym badaniu przeprowadzonym przez Merhi i wsp., którym objęto 388 kobiet w okresie premenopauzalnym wykazano dodatnią korelację między stężeniem AMH a witaminy D. Sugeruje to, że niedobór witaminy D może być związany z obniżaniem rezerwy jajnikowej (szczególnie pod koniec okresu reprodukcyjnego).
Co zrobić z tą ważną informacją? Po pierwsze zadbać o włączenie do diety produktów bogatych w witaminę D (są to m.in. mleka roślinne wzbogacone w witaminę D, tłuste ryby morskie). Po drugie pamiętać o suplementacji – dieta pokrywa zapotrzebowanie na witaminę D w około 20%, więc ma charakter wspomagający. Resztę organizm pozyskuje z syntezy skórnej i/lub suplementacji.
Profilaktyczne dawkowanie witaminy D powinno być zindywidualizowane. Dawka zależy od: wieku, masy ciała, pory roku, diety i trybu życia. W przypadku stwierdzenia niedoboru witaminy D dawka dobierana jest również do stężenia 25(OH)D.
Kobietom dorosłym w wieku 19-65 lat zaleca się dawki witaminy D w przedziale od 800 do 2000 IU/dobę (w zależności od wyżej wspomnianych czynników).
Tyle, jeśli chodzi o witaminę D. Mam w planach przygotować o tym osobny artykuł blogowy, więc rozwinę jeszcze ten wątek.
Melatonina
Przejdę do następnego składnika, czyli melatoniny. Najczęściej kojarzona jest z hormonem snu i jest to prawidłowe skojarzenie – melatonina odpowiada za regulację cyklu dobowego. W związku z tym pośrednio wpływa na starania o dziecko, ponieważ sen w tym czasie (i nie tylko) jest bardzo ważny. Jest jeszcze jedna rzecz, o której warto wiedzieć – melatonina ma silne właściwości antyoksydacyjne. Chroni komórki jajowe przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
Melatonina dostępna jest w suplementach. Poza tym możesz zadbać o prawidłowy poziom tego hormonu, wprowadzając do diety produkty bogate w tryptofan. Jest to aminokwas egzogenny (taki, którego organizm ludzki nie potrafi wytworzyć) niezbędny do syntezy melatoniny. Bogatym źródłem tryptofanu są m.in. nasiona roślin strączkowych, jaja kurze, nasiona słonecznika, a w dalszej kolejności awokado, banany, ryż brązowy.
Konezym Q10
Konezym Q10 to kolejny składnik, który możesz dostarczać do organizmu zarówno razem z urozmaiconą dietą, jak i suplementami. Gdzie go szukać? O produktach bogatych w koenzym Q10 pisałam w moim artykule blogowym na temat wpływu koenzymu Q10 na jakość komórek jajowych.
DHEA i mio-inozytol
Oprócz witaminy D, konezymu Q10 i melatoniny, zwróć uwagę na suplementy z DHEA i mio-inozytolem. DHEA, czyli dehydroepiandrosteron jest metabolizowany do różnych hormonów (w tym estradiolu). Dane na temat jego wpływu na rezerwę jajnikową są na ten moment niejednoznaczne. Pojawiło się jednak pewne światełko w tunelu. Suplementy z DHEA są wdrażane w przypadku niskiego AMH, wysokiego FSH, słabej odpowiedzi na stymulację i małej liczby pęcherzyków antralnych w jajnikach.
Kolejna sprawa to mio-inozytol (Mio), czyli jeden ze stereoizomerów inozytolu. Badania pokazują, że ma on wpływ na poprawę jakości komórek jajowych, przywrócenie owulacji i poprawę parametrów związanych ze wspomaganym rozrodem.
W przypadku rezerwy jajnikowej czas działa na Twoją niekorzyść. Zacznij działać jak najszybciej, aby nie stracić żadnego dnia. Sprawdź moją dietę przygotowującą do ciąży, w której znajdziesz produkty wspierające kobiecą płodność.
- Lemm, Magdalena Agata, and Piotr Skałba. „Biologia starzenia siê jajników.” (2020).
- Merhi Z.O., Seifer D.B., Weedon J. i wsp. Circulating vitamin D correlates with serum antimullerian hormone levels in late-reproductive-aged women: Women’s Interagency HIV Study. Fertil. Steril. 2012; 98: 228–234
- Pechlivanov B. Myo-inositol in the treatment of hormonal, metabolic and reproductive features of polycystic ovary syndrome (review of the literature). Akusherstvo I Ginekol. 2010, 49(3):37-39.
- Sawaniewska, Barbara, Danuta Gajewska, and Ewa Lange. „Wpływ sposobu żywienia na płodność kobiet i mężczyzn.” Kosmos 68.2 (2019): 227-237.
- Szafarowska, Monika, and Małgorzata Jerzak. „Procesy starzenia się komórki jajowej a niepłodność.” Ginekol Pol 84 (2013): 298-304.
- Szewczyk, P. B. (2018). Melatonina–metabolizm i rola hormonu szyszynki Melatonin–metabolism and the role of pineal hormone. Pielęgniarstwo, 135.