Spis treści
ToggleZielona sałatka z pikantnym tofu i kiełkami słonecznika
Zielona sałatka rozgrzeje was w jesienne dni, ponieważ zawiera dodatek chilli, które jest przyprawą o właściwościach rozgrzewających 🙂 Ponadto w sałatce znajdziecie tak cenne składniki, jak szpinak, kiełki słonecznika, ciecierzycę, paprykę oraz oliwę z oliwek.
Składniki
Składniki na 4 porcje:
- szpinak baby (4 garście lub więcej)
- kiełki słonecznika (50 g)
- papryka czerwona (1 sztuka)
- ciecierzyca (8 łyżek ciecierzycy z zalewy)
- tofu (200 g)
- oliwa z oliwek (2 łyżki)
- przyprawa chilli (wg uznania)
Wykonanie
- Myjemy szpinak, paprykę, kiełki.
- Odsączamy ciecierzycę z zalewy (użyłam ciecierzycy ze słoika, ale możecie również sami ją ugotować – przeczytaj wskazówki na temat obróbki strączków).
- Tofu kroimy w kostkę i zalewamy marynatą złożoną z oliwy z oliwek (1 łyżki) i chilli (ilość wg uznania). Najlepiej jest trzymać tofu w marynacie przez minimum 30 minut w lodówce (ja akurat trzymałam przez całą noc, co jeszcze bardziej wydobywa smak).
- Tofu łączymy z pozostałymi składnikami i 1 łyżką oliwy z oliwek. Oprócz chilli możecie użyć również innych przypraw wg uznania.
Wartość odżywcza 1 porcji
- Energia: 158 kcal
- Białko: 8,4 g
- Tłuszcz: 8,8 g
- Węglowodany: 9,2 g
- Błonnik pokarmowy: 4 g
- WYMIENNIKI WĘGLOWODANOWE: 0,95
Co mogę zyskać?
- Zielona sałatka jest źródłem błonnika pokarmowego, który pomaga utrzymać prawidłową masę ciała.
- Danie jest źródłem białka roślinnego, które pochodzi z tofu oraz ciecierzycy. Jeśli planujecie dziecko jest to ważna informacja, ponieważ w poprawie płodności kobiet ważne jest ograniczenie białka zwierzęcego na koszt roślinnego.
- Obecność szpinaku sprawia, że zielona sałatka obfituje w foliany, których odpowiednia ilość w diecie jest ważna jeszcze przed zajściem w ciążę.
- Oliwa z oliwek jako źródło kwasów omega-3, a także witaminy E wykazuje działanie przeciwzapalne.
Uwagi dietetyka
- Kiełki w sklepie są różnej jakości dlatego polecam Wam wyhodowanie własnych. Nie jest to trudne, a zyskujecie pewność co do ich jakości. W związku z tym, że jakość kiełków w sklepie jest różna nie polecam ich spożywania kobietom w ciąży.
- Jeśli zmagacie się z chorobami zapalnymi w obrębie układu pokarmowego odradzam Wam marynowanie tofu w chilli. Możecie użyć innych ulubionych przypraw, które są łagodniejsze.